Sport

Rezerwy Legii lepsze od Unii w pierwszym sparingu

Unia Skierniewice na dobre rozpoczęła przygotowania do sezonu. W sobotę (3.02) skierniewiczanie przegrali w Milanówku z rezerwami Legii prowadzonymi przez Marka Saganowskiego 0:3. Za tydzień kolejny wyjazdowy sprawdzian tym razem z Bronią Radom.

Za nami pierwszy sparing w tym roku skierniewickiej drużyny prowadzonej przez trenera Rafała Smalca. W Milanówku szkoleniowiec żółto-niebieskich miał do dyspozycji całą kadrę pierwszego zespołu. Od pierwszych minut na boisku zameldowali się także trzej testowani juniorzy: obrońcy: Patryk Kuśmierczyk i Hubert Rutkowski oraz defensywny pomocnik Michał Karwat – wychowankowie Widoku Skierniewice, którzy po ukończeniu Gimnazjum przenieśli się do Chorzowa gdzie w drużynie Stadionu Śląskiego kontynuowali piłkarską przygodę.

Pierwsza połowa miała wyrównany przebieg. Nie brakowało dogodnych sytuacji dla obu drużyn. Pierwsza bramka padła dopiero w 44 minucie gry. Wówczas soczystym uderzeniem popisał się Mateusz Olejarka, który pewnie wykorzystał nieporadne wyprowadzenie piłki i było 1:0. Druga połowa była lepsza w wykonaniu skierniewiczan, którzy wielokrotnie stanęli przed okazją do wyrównania. Sytuacji sam na sam nie wykorzystali jednak Kamil Łojszczyk i Patryk Bojańczyk. Dodatkowo po strzale popularnego „Kamy” piłka obiła słupek. Dobra gra naszego zespołu utrzymała się do mniej więcej 80 minuty. Wówczas kolejny „juniorski” błąd wykorzystali gospodarze, a bramkę zdobył Amos Shapiro-Thompson. W 86 minucie wynik na 3:0 po stracie we własnym polu karnym ustalił Michał Góral. Warto dodać, że na ławce trenerskiej Legii II Warszawa zasiadł wielokrotny reprezentant Polski i były zawodnik Southampton i Legii –  Marek Saganowski.

– To był bardzo pożyteczny mecz kontrolny – powiedział po spotkaniu trener Rafał Smalec – Cieszę się, że mamy możliwość grać z takimi zespołami jak Legia II. Oczywiście wynik nie jest zadowalający, bo przegraliśmy, ale porażki uczą, więc wyciągniemy z tej lekcji odpowiednie wnioski. Popełniliśmy błędy, które przeciwnik bezlitośnie wykorzystał, sami zaś nie wykorzystaliśmy stworzonych przez siebie okazji. Przeanalizujemy ten mecz i pracujemy dalej.

Kolejny sprawdzian przed wiosenną rundę w sobotę, 10 lutego. Tym razem Unia pojedzie do Radomia na spotkanie z tamtejszą Bronią.

Powrót do aktualności
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dowiedz się więcej jak je wyłączyć.