Mistrzostwa Polski w Trójboju Siłowym Klasycznym i Wyciskaniu Leżąc
Skierniewickie Stowarzyszenie Sportowe Wariacje przy wsparciu technicznym Ośrodka Sportu i Rekreacji, trzeci rok z rzędu otrzymał propozycję organizacji niezwykle widowiskowych zawodów siłowych. Tym razem nie chodzi jednak o Puchar Polski, ale imprezę najwyższej rangi, Mistrzostwa Polski, które są zaplanowane na pierwszy weekend września. Dlaczego kolejny raz wybrano Skierniewice, zapytaliśmy Monikę Szyszczyńską, prezes Skierniewickiego Stowarzyszenia Sportowe Wariacje? - Myślę, że przez ostatnie lata udowodniliśmy, że potrafimy stanąć na wysokości zadania. Po czterech latach obecności w strukturach polskiego związku, po dwukrotnej organizacji Pucharu Polski w Skierniewicach, dostaliśmy kolejną propozycję. To świadczy o dobrze wykonanej pracy. To ogromne wyróżnienie, tym bardziej, że na trybunach będziemy gościć przedstawicieli ministerstwa sportu.
Dzięki dobrze wykonanej pracy w ostatnich latach, w 2020 roku kolejny już raz będziemy zatem gościć czołówkę najsilniejszych trójboistów i wyciskaczy w kraju. Organizatorzy spodziewają się sporej frekwencji. Większość tegorocznych zawodów została bowiem odwołania, a zawodnicy i kibice są spragnieni rywalizacji na najwyższym poziomie. – Jako, że MP to jedyne zawody organizowane w tym roku, spodziewamy się dużej frekwencji. Odwołane są także Mistrzostwa Europy i Świata, więc udział w Skierniewicach będzie dla wielu jedyną szansą na tak prestiżowe zawody w 2020 roku – tłumaczy Szyszczyńska. – Można powiedzieć, ze Skierniewice są stolicą sportów siłowych i chcielibyśmy to po raz kolejny udowodnić – dodaje Monika Szyszczyńska.
Spodziewamy się najlepszych
Przez trzy dni organizatorzy chcą przeprowadzić w sumie 143 kategorie wiekowe i wagowe. Na hali będziemy zatem oglądać najsilniejszych młodzików, juniorów, seniorów i weteranów. - Spodziewamy się najlepszych - zapewnia Monika Szyszczyńska. - Ciężko powiedzieć w dobie koronawirusa, kto tak naprawdę będzie miał odwagę wystąpić i wystartować. Natomiast, patrząc po tym jaką ankietę przeprowadził polski związek, możemy spodziewać się rekordowej frekwencji i ci najlepsi powinni do nas przyjechać. Podobnie jak w latach ubiegłych w zawodach będziemy oglądać reprezentantów Skierniewic. Między innymi w kategorii masters do 74 kg wystartuje prezesa Ośrodka Sportu i Rekreacji Marek Kujawski.
Bezpieczeństwo to priorytet
Trzydniowe zawody to spore wyróżnienie, ale i odpowiedzialność szczególnie w dobie koronawirusa. - Ogromne przedsięwzięcie zarówno techniczne, jak i organizacyjne. Aby przeprowadzić zawody zgodnie z wytycznymi, będą one podzielone na trzy dni, tak aby dzienna liczba zawodników nie przekroczyła 250 osób. Przy tak dużej ilości, startujemy już od wczesnych godzin porannych, aby dopilnować wszelkich obostrzeń i nie przekroczyć narzuconych limitów – zapewnia dyrektor ds. sportu OSiR.
- Wydaje i się, że organizacyjnie podołamy, bo nie robimy tego pierwszy raz – dodaje Marek Kujawski, prezes OSiR, który zapewnia, że spółka dołoży wszelkich starań, aby zawodnicy i kibice czuli się w tych dniach bezpiecznie. – W obecnej sytuacji nie ma mowy o jakimkolwiek poluzowaniu. Będziemy respektować wszelkie ograniczenia sanitarne, aby wszyscy czuli się bezpiecznie. Przed zawodami w ruch pójdą ozonatory i parownice, aby obiekty były świeże i jak najlepiej przygotowane.
Zawody z kibicami i z transmisją w internecie
Na dzień dzisiejszy kibice będą mogli uczestniczyć w tym święcie sportu. Oczywiście z zachowaniem półtorametrowych odległości. Trybuny będą mogły być zapełnione w 50 %. Poszczególne strefy zostaną odpowiednio wydzielone i oznakowane. Istotna będzie także wymienność kibiców i startujących. Jeśli ktoś nie będzie mógł uczestniczyć w zawodach, na kanale Ośrodka Sportu i Rekreacji będzie miasteczko transmisyjne z redaktorem sportowym, a poczynania zawodników będzie można śledzić na żywo. O tym czego mozemy się spodziewać znajdziecie w filmie z IV edycji Pucharu Polski oraz na zdjęciach z 2019 roku.
Serdecznie zapraszamy!